Polonia: Prognozowana niższa powierzchnia uprawy ziemniaka w 2021 r.
W 2021 r. areał uprawy ziemniaków w Polsce przypuszczalnie obniży się do ok. 310 tys. ha. Przy przeciętnych warunkach pogodowych plony mogą wynieść ok. 280 dt/ha, a zbiory ok. 8,7 mln ton, tj. nieznacznie mniej niż w 2020 r. –

wynika z najnowszego raportu „Rynek ziemniaka – stan i perspektywy” przygotowanego przez Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej – PIB w Warszawie.
Jak wynika z raportu, mimo gwałtownego spadku cen w okresie wiosennym, w Europie Zachodniej areał uprawy ziemniaków jadalnych został utrzymany na poziomie 2019 r., natomiast miał miejsce jego wzrost w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. - W całej UE areał uprawy ziemniaków w 2020 r. wyniósł 1,81 mln ha i był o 3,4% większy niż w roku poprzednim. Dzięki w miarę korzystnym, chociaż bardzo zróżnicowanym warunkom agrometeorologicznym w okresie wegetacji, średnie plony wzrosły w UE, w porównaniu z rokiem poprzednim, o ok. 5% do 338 dt/ha, a w odniesieniu do średniej z ostatnich pięciu lat ich poziom był wyższy o 3,5% - czytamy w zestawieniu.
W Polsce powierzchnia uprawy ziemniaków, według szacunków IHAR-PIB i IERiGŻ-PIB, wyniosła w 2020 r. ok. 328 tys. ha i była większa niż w roku poprzednim o ok. 6%. Plony szacuje się na 270 dt/ha, wobec 214 dt/ha w roku poprzednim i 234 dt/ha średnio w latach 2011-2015. Zbiory wyniosły ok. 8,87 mln ton i były o 2,27 mln ton większe niż w 2019 r. i o 0,93 mln ton powyżej średnich zbiorów z lat 2011-2015.
- Z powodu znaczącego wzrostu produkcji, ceny ziemniaków również w Polsce są bardzo niskie i w okresie jesiennym w obrocie targowiskowym nieznacznie przekraczały 100 zł/dt, średnio o ok. 50% w porównaniu z analogicznym okresem 2019 r. Ceny w Polsce będą utrzymywać się na bardzo niskim poziomie, a dalszy ewentualny ich spadek będzie stymulowany sytuacją na rynkach zachodnioeuropejskich i możliwą presją importu bardzo tanich ziemniaków z tego kierunku – wynika z raportu.
Zdaniem analityków Instytutu, w sezonie 2020/21 obroty rynkowe ziemniakami mogą wynieść ok. 4,46 mln ton i będą o ok. 13% większe niż w poprzednim sezonie.
- Zwiększy się przede wszystkim przerób na skrobię, ale również wzrośnie wykorzystanie ziemniaków w produkcji frytek, chipsów i suszy. Wzrośnie również sprzedaż do bezpośredniej konsumpcji. Samozaopatrzenie również będzie większe niż przed rokiem. Przewiduje się, że w sezonie 2020/21 kanałami rynkowymi (skup, sprzedaż hurtowa, sprzedaż targowiskowa), przy uwzględnieniu ubytków i strat, rozdysponowane będzie ok. 54% zbiorów – czytamy.
Co z zużyciem? - W sezonie 2020/21 nastąpi niewielki wzrost bilansowego spożycia ziemniaków i ich przetworów (do ok. 90 kg na mieszkańca), głównie pod wpływem spadku cen i dosyć dobrej jakości bulw zebranych w 2020 r. Zadecyduje o tym wzrost spożycia w gospodarstwach domowych, przy spadku konsumpcji w sektorze HoReCa – podaje IERiGŻ.
Fuente: https://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/okopowe/prognozowana-nizsza-powierzchnia-uprawy-ziemniaka-w-2021-r,102512.html