Jueves 28 de Marzo de 2024
El portal de la papa en Argentina
0%Variación precio
puestos MCBA
  • Intervalos nubosos con lluvias débilesBalcarceBuenos Aires, Argentina
    16° - 25°
  • Intervalos nubosos con lluvias débilesVilla DoloresCórdoba, Argentina
    18° - 28°
  • Intervalos nubososRosarioSanta Fe, Argentina
    18° - 28°
  • Intervalos nubososEstacion UspallataMendoza, Argentina
    15° - 27°
  • Intervalos nubososCandelariaSan Luis, Argentina
    19° - 30°
  • Cielos despejadosChoele ChoelRío Negro, Argentina
    12° - 29°
  • Cielos nubosos con lluvias débilesSan Miguel de Tuc.Tucumán, Argentina
    19° - 26°
Ampliar
 Buscador de Noticias
Europa 08/11/2022

Polonia: Jak zmieniała się produkcja ziemniaka w kraju?

W ciągu ostatnich lat, mówi się o spadku powierzchni uprawy ziemniaka w Polsce. Jak zmienia się produkcja i co wpływa na jej ukształtowanie? Czy jedno z podstawowych warzyw w diecie Polaków, pójdzie do odstawki?

Według danych ARiMR areał uprawy ziemniaka, zmniejszył się w tym roku do ok. 182 tys. ha. Jednak kwestia oszacowania dokładnego areału, jest różna w zależności od badającej instytucji. Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, powierzchnia uprawy ziemniaka w tym roku wyniesie blisko 0,2 mln ha. Zmiany wynikają stąd, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa podaje wyniki na podstawie wpływających wniosków o dopłaty obszarowe, a GUS wlicza w zestawienie dodatkowo uprawy przydomowe.

Jeszcze innego zdania jest dr Wojciech Nowacki, z Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin – PIB. Według jego szacunków, do wartości podawanych przez GUS, należałoby doliczyć mniejsze plantacje (do 1,5 ha), uprawiane na tzw. własne potrzeby, bez zgłaszania do PIORIN.

Jakie miejsce zajmujemy na tle pozostałych krajów UE?

Jak podaje Eurostat, wobec pozostałych krajów Unii Europejskiej, Polska zajmuje drugie miejsce w produkcji ziemniaka (16,4%).

Najwięcej ziemniaków, wśród państw Unii Europejskiej produkują Niemcy (21,2%), a trzecią pozycję stanowi Francja - 15,7 %.

Jak twierdzi Dr Wojciech Nowacki, znaczny spadek produkcji odnotowuje się w przemyśle krochmalniczym, a tu główną rolę gra mało atrakcyjna cena. Na giełdach i rynkach hurtowych, cena za tonę ziemniaka jadalnego kształtuje się koło 1000 zł, dochodzi do 1200 zł. W przypadku ziemniaka skrobiowego jest to 400-450 zł. Dlatego też, często ziemniaki skrobiowe, są sprzedawane przez producentów jako jadalne.

Zmniejsza się też zapotrzebowanie na ziemniaka, w przemyśle frytkowym i chipsowym. Jest to wynik ograniczonego eksportu tych produktów, z Polski do Rosji (z uwagi na wojnę w Ukrainie) i w efekcie mniejsza skala produkcji. Kolejnym aspektem, jest również koncentracja produkcji ziemniaka, głównie w gospodarstwach wielkoobszarowych i wyspecjalizowanych.

Produkcja ziemniaka w gospodarstwach wyspecjalizowanych

W rozmowie z redakcją Farmer.pl, dr Nowacki jasno podkreślał, że w ostatnich trzech latach nastąpiła koncentracja produkcji ziemniaka, do gospodarstw wielkoobszarowych. Mniejsze gospodarstwa rolne, stosujące niskonakładowe technologie produkcji, odchodzą od płodozmianu ziemniaka, na rzecz innych, często bardziej opłacalnych upraw.

-Ubytek ziemniaków jadalnych, mniejszych partii, jest znaczny. Gospodarstw powyżej 20 ha, jest raptem w całym kraju, tylko nieco ponad 1000, taka nastąpiła koncentracja. Produkcja przestawia się na inwestujące, duże gospodarstwa, które zwiększają potencjał plonowania tej rośliny -mówił dr Nowacki.

Dzięki nakładom poniesionym na produkcję ziemniaka, znacznej poprawie uległ plon. Średnie plony dla Polski, wzrosły o ponad 17 t/ha, porównując dane z lat 2005, do 2020. Pomimo redukcji krajowego areału ziemniaka, znaczący wzrost plonu z hektara, był możliwy dzięki zmianie struktury gospodarstw i wysokonakładowej produkcji.

Taki system, to nie tylko stosowanie kwalifikowanego materiału sadzeniakowego, czy szczelnej ochrony plantacji przed chorobami i szkodnikami, ale także inwestycje w obiekty nawadniające. Te ostatnie, opłaciły się zwłaszcza w tym roku, gdzie nierzadko w gospodarstwach tradycyjnych, z racji suszy, plony były mniejsze nawet o połowę.

Czy wystarczy nam ziemniaka na potrzeby własne?

W latach 2001-2005, gdy w Polsce uprawiano ziemniaka na powierzchni wynoszącej blisko 813 tys. ha, plony owszem były niższe, ale zbiory wynosiły 14,68 mln ton. Obecnie przy uprawie 182 tys. ha, prognozowane są zbiory rzędu do 6,5 mln ton.

Jako producent, Polska eksportuje niewiele ziemniaka, głównie przez problemy związane z bezpieczeństwem fitosanitarnym (występowanie bakteriozy pierścieniowej). Dlatego obecnie oszacowane zbiory, powinny pokryć zapotrzebowanie krajowe. Jednak spory problem, cały czas zauważalny jest w krochmalnictwie. Bardzo wielu rolników rezygnuje z tej uprawy, przez co pojawiają się braki na rynku skrobi.

Stopniowo mówi się, że przetwórnie reagują zwiększeniem cen ziemniaka skrobiowego, ale w wielu przypadkach są to zbyt późne działania. W przypadku ziemniaków jadalnych, ceny są stosunkowo na optymalnym poziomie, dlatego póki co, więcej odmian trafia właśnie z przeznaczeniem na jadalne.

Mimo wszystko ziemniak, jest jednym z częściej spożywanych warzyw w Polsce. Tym bardziej w dobie wysokiej inflacji, gdzie podstawowe produkty są nabywane najchętniej. Miejmy nadzieje, że produkcja ziemniaka w kraju wybroni się, a odnotowywane spadki, nie będą długofalowe.

Fuente: https://www.farmer.pl/produkcja-roslinna/jak-zmieniala-sie-produkcja-ziemniaka-w-kraju,124801.html


Te puede interesar